" Solo podróże po Polsce, urbex, turystyka militarna, recenzje "

Opuszczone zakłady tworzyw sztucznych

Miejsce bardzo dobrze znane eksploratorom, urbeksiarzom i fanom klimatów industrialnych. Ale według zasady akcja lokalizacja proszę, abyś nie podawała i nie podawał jego lokalizacji. To opuszczone zakłady tworzyw sztucznych i fabryka materiałów wybuchowych i nie tylko. Teren bardzo rozległy, na którym poukrywane wśród drzew są budynki i budyneczki z czerwonej cegły.

Urbex jest zajęciem niebezpiecznym, a moje teksty mają wyłącznie charakter dokumentalny, nie poradnikowy. Jeśli podejmujesz się takiej aktywności, to bierzesz na siebie odpowiedzialność i podejmujesz ryzyko z tym związane. Podczas urban exploration kieruję się zasadą urbex to nie wandalizm.

Z uwagi na jedną z najważniejszych zasad urbexu, czyli akcja lokalizacja, w tekstach z serii nie będę podawała nazw miejscowości, w których znajdują się zwiedzone przeze mnie obiekty. Wszystkie komentarze z lokalizacją, zapytania o lokalizację i wskazówki dotyczące odnalezienia miejsca nie będą publikowane.

Elektrociepłownia zamknięta na cztery spusty

Elektrociepłownia - zakłady tworzyw sztucznych
Elektrociepłownia
Detale przy elektrociepłowni

Na miejsce dotarłam na wschód słońca. Dla fotografa to czas idealny, bo zaczyna się złota godzina, podczas której powstają najpiękniejsze zdjęcia. Ciepłe światło pada czerwoną cegłę i kawałki szyb w dużych półokrągłych oknach elektrociepłowni. To najbardziej rozpoznawalny budynek na terenie dawnej fabryki tworzyw sztucznych. Zresztą nie tylko to tutaj produkowano – o tym za chwilę. Niestety do środka nie można wejść. Drzwi zamknięte są na wielkie kłódki, przy wejściu są kamery, a w środku alarm (kto zdążył wejść i podejść zbyt blisko sterowni, ten wie – zobacz filmy na YouTube). Charakterystycznym elementem elektrociepłowni jest napis MCMXXV (1925), który oznacza rok, w którym ten zakład rozpoczęło działalność. Myślę, że już wiesz, gdzie jestem.

elektrociepłownia - zakład tworzyw sztucznych
Elektrociepłownia

Opuszczone zakłady tworzyw sztucznych

Ale nie tylko. W tym miejscu prowadzono produkcję prochu, klejów, nitrocelulozy, nitrogliceryny i innych niebezpiecznych materiałów. Produkcja niektórych z tych substancji trwa nadal. Co ciekawe, zakłady swego czasu zajmowały się wytwarzaniem płyt gramofonowych. Podobno długo po zakończeniu produkcji znajdowano je na terenie wielu budynków i do dziś są wystawione na aukcjach internetowych. A to nie wszystko. W fabryce wytwarzano także styropian, skórę syntetyczną, bieliznę i lalki. Jak to się mówi, mydło i powidło.

Niebezpieczny opuszczone zakłady

Zwiedzanie opuszczonych zakładów tworzyw sztucznych może być niebezpieczne ze względu na to, że na jej terenie podobno nadal znajdują się chemikalia i materiały wybuchowe. Jeśli prześledzisz historie tego miejsca, to sama i sam się o tym przekonasz:

  • 1937 – w wyniku wybuchu pyłu śmierć poniosło 18 pracujących tam kobiet,
  • 1952 – wybuch dozownika prochu zabija jednego pracownika,
  • 1972 – wybuch i pożar ponad tony świec dymnych w wyniku czego poparzonych pozostaje dziesięć osób,
  • 1972 – detonacja ponad tony materiału wybuchowego spowodowana niedopałkiem papierosa jednego z pracowników,
  • 2010 – śmierć poniósł mężczyzna w wyniku wybuchu w budynku, w którym kiedyś wytwarzano amunicję myśliwską,
  • 2012 – w wyniku wybuchu w pomieszczeniu, w którym dawniej produkowano nitroglicerynę, poparzonych zostało dwóch mężczyzn (jeden z nich zmarł w szpitalu).

Co pozostało po zakładach tworzyw sztucznych?

Oprócz elektrociepłowni na terenie dawnej fabryki materiałów wybuchowych znajduje się kilka ciekawych budynków. Obok zajezdni lokomotyw stoją budynki z czerwonej cegły, niektóre z dużymi szklanymi oknami, dzięki czemu zdjęcia robione o świcie wychodzą naprawdę ładnie. W pobliżu jest wysoki budynek z suwnicą, wieże ciśnień i parowozownia.

Za kotłownią znajduje się budynek, w którym eksploratorzy poczują się jak w domu. Dwupiętrowy, schowany wśród drzew, z kilkoma artefaktami. Wewnątrz wyczuwalny jest zapach charakterystyczny dla miejsc, w których śpią bezdomni lub bliżej nieokreślone osobniki urządzają sobie imprezy – na szczęście niezbyt intensywny. Tuż za nim stoi niewielki budynek z czerwonej cegły. W nim znalazłam kartony po świecach dymnych na krety. Wszystkie budynki łączy ścieżka, którą dochodzi się do opuszczonej portierni i nad zalew.

opuszczone zakłady tworzyw sztucznych

Jednak najciekawszym i jednocześnie niebezpiecznym miejscem są budynki oddzielone wałami przeciwwybuchowymi, krętymi korytarzami i ścianami ustawionymi pod kątem. Czemu służyły takie zabezpieczenia? Otaczają budynki, w których według mojej wiedzy produkowano amunicję. Ich zadaniem było tłumienie fali uderzeniowej i zapobieganie rozprzestrzenianiu się pożaru.

zakłady tworzyw sztucznych

P. S. Polecam także zobaczyć rzeźby zwierząt znajdujące się w pobliżu elektrociepłowni.

Dowiedz się, co zwiedzać w Polsce. Odbierz darmowe checklisty dla podróżnika.
Zapisując się, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z warunkami polityki prywatności i plików cookies (więcej informacji)
We respect your privacy
Podziel się

Może Cię także interesować

0 Komentarzy

Napisz komentarz

Twój e-mail nie zostanie opublikowany