Gdzie dziś znaleźć ślady Powstania Warszawskiego?
W Warszawie jest mnóstwo miejsc, które przypominają nam o wydarzeniach z lata 1944 roku. To postrzeliny po kulach, stare i zniszczone kamienice, rysunki kotwic, napisy saperów, kapliczki, a nawet plamy krwi. Sprawdźcie, gdzie znaleźć ślady Powstania Warszawskiego.
Ślady Powstania Warszawskiego
Spacer po Warszawie śladami Powstania Warszawskiego trwał prawie dwa dni. Łącznie pokonałam ok. 30 km, zrobiłam ponad 70 tysięcy kroków, sfotografowałam nieco ponad 20 miejsc. Oto trasa mojej wędrówki po stolicy:
- Waliców 14 – kamienica z napisem „kamień i co”;
- Żelazna 66 – pozostałości po pierwszym piętrze i balkonie;
- Długa 22 – Pomnik Powstania Warszawskiego;
- most Księcia Józefa Poniatowskiego – ślady po kulach na kamiennych ławach;
- Piękna 1b – napis „Sprawdzono. Min nie ma”;
- Puławska 3/2 – zniszczona kamienica;
- Narbutta 3A – napis „Sprawdzono. Min nie ma. Zamsz”;
- Tenisowa 8 – ślady po kulach;
- Naruszewicza 10 – ślady po kulach;
- Rakowiecka 41 – ślady wybuchu od ulicy Asfaltowej;
- E. Plater 4, 6 i 7 – ślady po kulach;
- Wilcza 71 – ostrzelana kamienica;
- Białobrzeska 39 – napis „Dom sprawdzono. Min nie ma. 74 – 2 II 45 r.”;
- Wawelska 60 – napis „Sprawdzono. Min nie znaleziono”;
- Myśliwiecka 6 – kotwica powstańcza;
- Bracka 5 – napis „Antek Rozpylacz został pochowany na Cmentarzu Powązki – Wojskowe”;
- Świętojańska 8 – gąsienica niemieckiego ustawiacza min „Borgward” B IV.
Ślady Powstania Warszawskiego
Ślady po kulach
W stolicy do dziś można odnaleźć na budynkach ślady po kulach, które wystrzelili Polacy lub Niemcy podczas Powstania Warszawskiego w 1944 roku. Część z nich jest bardzo dobrze widoczna, niektóre zabezpieczono przezroczystymi płytami, a inne załatano. Poniżej znajdziecie kilka fotografii przedstawiające ostrzelane budynki.
Napisy z Powstania Warszawskiego – historia Antka Rozpylacza
Tych w stolicy jest sporo. Informują głównie o tym, że konkretny budynek został sprawdzony przez saperów i rozminowany. Jednak na ulicy Brackiej 5 jest napis wyjątkowy: „Antek Rozpylacz został pochowany na Cmentarzu Powązki – Wojskowe”. Kim był Antek Rozpylacz? To Antoni Szczęsny Godlewski, poległy w ósmym dniu walk w wieku 21 lat. Był żołnierzem Batalionu „Sokół”, został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Virtuti Militari V klasy.
Skąd pseudonim „Rozpylacz”? Jako jeden z nielicznych podczas Powstania Warszawskiego posługiwał się pistoletem maszynowym Sten. Podobno na lufie broni wycinał znak, który odpowiadał każdemu zabitemu przez niego Niemcowi. Napis, który widzicie na zdjęciach, wykonała matka Antka w 1945 roku. Początkowym miejscem jego pochówku było podwórko jednej z kamienic przy ulicy Bracka 5.
Przeczytaj poprzednie wpisy o Powstaniu Warszawskim i Muzeum Powstania Warszawskiego:
Ślady walk powstańczych. 75 rocznica Powstania Warszawskiego
Muzeum Powstania Warszawskiego
Zanim wybuchło powstanie warszawskie 1944…
Zniszczone budynki
Śladów po oberwanych balkonach i ścianach budynków w Powstaniu Warszawskim jest sporo. Na uwagę zasługuje ściana kamienicy przy ulicy Waliców 14, na której namalowano ogromny napis: „kamień i co” i czerwony balon. Mural powstał w 2009 roku, a od dwóch lat budynek jest wpisany do ewidencji zabytków nieruchomych. Niewiele brakowało, a kamienica zostałaby rozebrana. Tymczasem jest bardzo ważnym punktem na mapie Warszawy. Podczas okupacji stanowiła część getta żydowskiego, a w jej pobliżu znajduje się fragment muru getta. Sam napis natomiast nawiązuje do trzech aspektów przeszłości: pamięci o ofiarach Powstania Warszawskiego i II wojny światowej, znaczenia zabytkowych budynków i czasu, kiedy stolica była odbudowywana.
Pozostałe pamiątki Powstania Warszawskiego
Do tej grupy zaliczyłam Pomnik Powstania Warszawskiego i Małego Powstańca, gąsienicę wmurowaną w ścianę katedry i dwie kotwice powstańcze. Pierwsza jest autorstwa „Alka”, jednego z głównych bohaterów „Kamieni na szaniec”. Podobno jest to pierwsza powstańcza kotwica, która powstała podczas walk latem 1944 roku. Narysował ją Maciej Aleksy Dawidowski, członek Szarych Szeregów, na cokole przy popularnej wśród Niemców cukierni Lardellego na ul. Polnej 30. W tym miejscu, przy kotwicy „Alka”, fotografowała się Alina Janowska, łączniczka Batalionu „Kiliński”. Dziś cokół znajduje się na patio liceum im. Stefana Batorego przy ulicy Myśliwieckiej 6, którego absolwentami byli Alek, Zośka i Rudy.
Kolejnym miejscem w Warszawie, które zasługuje na uwagę, jest Pomnik Lotnika znajdujący się na skrzyżowaniu ulic Żwirki i Wigury oraz Wawelskiej. Na cokole w 1942 roku Jan Gut i Jan Bytnar „Rudy” namalował znak Polski Walczącej. Fragmenty cokołu z kotwica w 1981 roku zostały przeniesione do Muzeum Woli. Symbol Walczącej Polski „Rudego” upamiętnia dziś wykonana bardzo dokładnie metalowa replika.
0 Komentarzy