Skansen Bojowy I Armii Wojska Polskiego w Mniszewie

Przejeżdżając przez Mniszew drogą krajową nr 79, nie sposób nie zauważyć pewnego pomnika. To czołg T-34 upamiętniający walki na przyczółku warceko-magnuszewskim. Ten fragment historii upamiętnia także Skansen Bojowy I Armii Wojska Polskiego w Mniszewie, który znajduje się tuż obok. Jest to muzeum na wolnym powietrzu z wieloma ciekawymi eksponatami militarnymi.

Jak dojechać do Skansenu Bojowego w Mniszewie?

Mniszew to wieś położona w województwie mazowieckim przy drodze krajowej nr 79 z Warszawy do Kozienic i Sandomierza. Od Warki dzieli ją około 14 km w kierunku północno-wschodnim, przy ujściu Pilicy do Wisły. Nie da się przeoczyć Skansenu – z drogi zobaczycie pomnik (czołg T-34) i wieżę widokową górującą nad lasem, w którym rozlokowane są eksponaty. Nieopodal znajduje się bezpłatny parking.

Jak zwiedzać Skansen Bojowy I Armii Wojska Polskiego w Mniszewie?

Zwiedzanie możesz zacząć od obejrzenia pomnika upamiętniającego walki na przyczółku warecko-magnuszewskim. To T-34, radziecki czołg powszechnie używany podczas II wojny światowej i po jej zakończeniu przez wiele państw na świecie, w tym przez Polskę. Obok maszyny stoją krzyż poświęcony „Pamięci Poległym” i pomnik upamiętniający walki z dwoma krzyżami. Te nawiązują do Orderu Krzyża Grunwaldu, którym 14 września 1945 roku została odznaczona I Armia WP za wyzwolenie ziem polskich.

Następnie kierujemy się do kasy biletowej, a potem do niewielkiego pomieszczenia, w którym mieści się muzeum. Zgromadzone eksponaty nawiązują do lokalnych wydarzeń z II wojny światowej. Są to między innymi: umundurowanie i wyposażenie żołnierzy, makiety pojazdów wojskowych, prasa i ilustracje z epoki, przedmioty użytku codziennego (łóżko polowe, pidżama). Na stole przy wejściu leży księga pamiątkowa, do której warto jest się wpisać.

Skansen Bojowy I Armii Wojska Polskiego w Mniszewie – ekspozycja na świeżym powietrzu

Prawdziwym smaczkiem Skansenu jest ekspozycja na świeżym powietrzu. Składają się na nią pojazdy wojskowe, transzeje, zasieki i zapory przeciwpancerne (zęby smoka). Jednak zanim będziemy je oglądać, trzeba przejść przez szlaban przypominający te stojący niegdyś przy granicy, budkę strażnika i drogowskaz. Obok stoi wieża widokowa. Mimo że ma 26 metrów wysokości, to niewiele widać z jej szczytu. Ale to, po co przyjeżdża się do Mniszewa, znajduje się w lesie.

Wzdłuż ścieżki rozmieszczone są oryginalne sprzęty wojskowe. Wśród nich stoi czołg T-34 „Rudy” 102, do którego można wejść. Pomimo że środek został całkowicie wypruty, to wciąż można zauważyć mechanizm umożliwiający obracanie się wieżyczki. Na pancerzu czołgu odbite są ludzkie dłonie i łapka psa. Czyżby Szarik tu był?

Pozostały sprzęt wojskowy w Skansenie Bojowym w Mniszewie

W Skansenie Bojowym w Mniszewie znajdziemy także dwie katiusze. Nie, to nie bohaterka pewnej piosenki, lecz radzieckie wyrzutnie rakietowe. Jest transporter pływający, na którego można wejść i poczuć się jak zawodowy kierowca. Są również samobieżne armaty przeciwlotnicze i haubice – niektóre ich części wciąż są ruchome.

Las, w którym znajduje się Skansen, porozcinany jest transzejami i stanowiskami obronnymi. Leżą wspomniane już przeze mnie zęby smoka. Wśród drzew rosną Dęby Niepodległości posadzone w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

Więcej o historii powstania muzeum i o walkach na przyczółku warecko-magnuszewskim przeczytacie na stronie Skansenu Bojowego I Armii Wojska Polskiego w Mniszewie.