Dziewczyny z Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej

W Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej w Warszawie na ulicy Powsińskiej 13 zgromadzono wiele unikatowych eksponatów. Bez dwóch zdań do najciekawszych należą stacje radiolokacyjne nazwane żeńskimi imionami. Znajdowały się kiedyś na terenie 4 Batalionu Radiotechnicznego JW 2471, którego pozostałości znajdują się w okolicy rezerwatu przyrody Łosiowe Błota. Poznajmy dziewczyny i inny sprzęt wojskowy z tego muzeum.

O Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej w Warszawie

Powstało na początku lat 90. XX wieku i mieści się w części rosyjskiego fortu IX Twierdzy Warszawa. Gromadzono tu sprzęt, który nie był już wykorzystywany w jednostkach wojskowych. Muzeum jest jedną z filii Muzeum Wojska Polskiego i zajmuje się poszukiwaniem i wydobywaniem, remontem i konserwacją sprzętu. W forcie znajdują się wystawy stałe, a na zewnątrz wystawy z bronią pancerną i lotniczą.

Jak dojechać do Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej?

Muzeum znajduje się w Forcie IX Czerniaków przy ulicy Powsińskiej 13 na Mokotowie. Współrzędne geograficzne dla tego miejsca to: 52°10’58.0″N 21°04’02.0″E. Spod Dworca Centralnego na miejsce dojedziemy bezpośrednio autobusem nr 131. Wystarczy kupić bilet jednorazowy obowiązujący w strefie pierwszej.

Jakie eksponaty są w Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej?

Zakres zbiorów w muzeum jest całkiem spory i wzbogacony o kilka unikatowych sprzętów wojskowych, których nie znajdziemy nigdzie indziej. Mamy tu: pojazdy kołowe i gąsienicowe, artylerię, sprzęt techniki radarowej, wodnej, inżynieryjnej i łączności, samoloty i śmigłowce.

Unikaty w zbiorach muzeum

• 105 mm armata morska Bosfor wz.36
• ciągnik artyleryjski CP2
• czołg rozpoznawczy TK-S Z 20 mm nkm FK-A wz. 38
• brytyjski opancerzony samochód rozpoznawczy Humber Scout Car
• czołg ciężki produkcji ZSRR KW-1S
• lufa armaty polowej 75 mm
• model tankietki TK-3 z 1936 roku
• brytyjski reflektor przeciwlotniczy z okresu II wojny światowej
• czołg produkcji ZSSR SU-85
• czołg średni T-34/76
• czołg T-72
• stacja naprowadzania przeciwlotniczego zestawu rakietowego „Wołchow”
• łodzie saperskie z 1939 roku

Dziewczyny z muzeum w Warszawie

Najciekawszymi eksponatami w muzeum są stacje radiolokacyjne. Nazywano je żeńskimi imionami: Agata, Zofia, Laura, Karolina, Bożena, Danuta, Maria, Monika. Sprzęt służył do rozpoznania i powiadamiania o celach powietrznych nieprzyjaciela oraz do określania wysokości lotu. W skład takiej jednej maszyny wchodziło kilka samochodów lub kontenerów, na których umieszczano całą aparaturę pomiarową i generującą prąd.

Sprawdź mój podróżniczy szpej, któremu sesję zdjęciową zrobiłam między innymi w Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej w Warszawie

Jak się spakować na jeden dzień – szpej podróżnika

Podsumowanie wycieczki do warszawskiego muzeum

Do Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej i na teren dawnego 4 Batalionu Radiotechnicznego planowałam wybrać się bardzo dawno, ale ograniczenia związane z epidemią wszystko zmieniły. Cieszyłam się więc z ich zniesienia i praktycznie zaraz po ponownym otwarciu muzeum dla zwiedzających zorganizowałam wycieczkę. Niestety na miejscu okazało się, że teren 4 Batalionu Radiotechnicznego jest ogrodzony i monitorowany. Jeden z punktów podróży wziął w łeb.

Na szczęście wizyta w muzeum okazała się strzałem w dziesiątkę. Zaraz po wejściu przywitał mnie zapach smaru, a po chwili poczułam się, jak bym była na złomowisku. W sumie nic dziwnego – w końcu był tu kiedyś (a może i jest nadal) magazyn starego sprzętu Muzeum Wojska Polskiego. Oczywiście to nie oznacza, że stojące tu maszyny są w bardzo złym stanie. Wolontariusze dbają o nie, naprawiając i konserwując je co jakiś czas.

Największe wrażenie zrobił na mnie „Wołchow” (kawał żelastwa) i dziewczyny, czyli stacje radiolokacyjne. Ale prawda jest taka, że najwięcej czasu spędziłam na fotografowaniu śmigłowców i samolotów. Odrzutowce, myśliwce i bombowce konstrukcji radzieckiej i polskiej są naprawdę wdzięcznymi obiektami dla fotografa.