Medycyna przetrwania. Alternatywne środki opatrunkowe i metody opatrywania ran


Kreatywnym należy być nie tylko w pracy, lecz także w sytuacji kryzysowej. W jaki sposób opatrzysz sobie skaleczenie lub udzielisz pomocy komuś innemu, kiedy nie będziesz miała lub miał apteczki. Wtedy musisz skorzystać z tego, co masz pod ręką. Ale co wybrać, co nie zaszkodzi poszkodowanemu? W tym przypadku pomoże Ci medycyna przetrwania oraz alternatywne środki opatrunkowe i metody opatrywania ran.
Nie jestem ekspertem w dziedzinie zasad udzielania pierwszej pomocy i w dziedzinie medycyny przetrwania. Tekst, który czytasz, ma charakter teoretyczny. Nie stosuj na sobie lub innych opisanych w nim metod opatrywania urazów i alternatywnych środków opatrunkowych. Poza tym pamiętaj, aby zawsze mieć przy sobie apteczkę i w razie konieczności jak najszybciej wezwać odpowiednie służby.
Co to jest medycyna przetrwania?

Medycyna przetrwania to część survivalu, a wiedza z tego zakresu ma pomóc nam przetrwać sytuację kryzysową. Oczywiście można w takim przypadku stosować zasady udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej z wykorzystaniem profesjonalnych środków opatrunkowych. Jednak medycyna przetrwania skupia się na umiejętności zastosowania tego, co mamy pod ręką, począwszy od roślin, a skończywszy na zaimprowizowanych sposobach zabezpieczania ran, złamań i innych urazów. Możesz spotkać się także z takimi pojęciami jak: medycyna w survivalu, medycyna survivalowa, medycyna dla prepperów.
Kiedy wykorzystać zasady z medycyny przetrwania?
Załóżmy najgorszy możliwy scenariusz. Jesteśmy w sytuacji kryzysowej, a wszystkie środki opatrunkowe się skończyły. Znaleźliśmy się na kompletnym odludziu, nie mamy możliwości kupienia lub pożyczenia bandaża, środka do dezynfekcji. Albo co gorsza, zapomnieliśmy apteczki lub stało się z nią coś, przez co nie możemy z niej skorzystać, na przykład uległa poważnemu lub całkowitemu zniszczeniu. W takiej sytuacji przyda się nam dosłownie to, co mamy pod ręką, albo to, co znajdziemy w terenie.
Medycyna przetrwania: alternatywne metody opatrywania urazów i środki opatrunkowe

Zebrałam kilkadziesiąt komentarzy od ludzi, którzy interesują się survivalem i pierwszą pomocą. Większość z nich się powtarzała, a niektóre budziły ogromne kontrowersje. Część przedstawionych tu pomysłów pochodzi z następujących grup na mediach społecznościowych: SurvivalMag – Survival, Militaria, Outoddor; Pierwsza pomoc. Każdy potrafi; Milion pytań – bushcraft, survival, outdoor, camping, urbex, preppers. Oto niektóre z nich:
- opatrunek z ubrań lub z wygotowanego prześcieradła – kiedy zabraknie bandaży i opatrunków jałowych;
- kije, gałęzie – zamiast szyn do usztywnienia złamanej kończyny;
- pasek od spodni – zastępuje opaskę uciskową;
- klej super glue – do zamykania niewielkich skaleczeń;
- owocniki białoporka brzozowego – opatrunki tamujące krwawienie;
- sproszkowana kora dębu – działa ściągająco na rany;
- srebrna taśma naprawcza lub folia spożywcza – zamiast bandaża;
- podpaski i tampony – do tamowania krwawienia;
- miód i inne produkty pszczele – działa leczniczo i pielęgnacyjnie.
Pamiętaj, żeby alternatywnych metod opatrywania ran i alternatywnych opatrunków nie sprawdzać na sobie. Pamiętaj też, że zawsze należy mieć przy sobie apteczkę i znać podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy.
0 Komentarzy