Moje ulubione miejscówki w Polsce


Są takie miejsca, do których mogłabym jeździć non stop. Jest w nich coś przyciągającego i urzekającego, coś, co sprawia, że czuję się tu (prawie), jak u siebie. Dla mnie będą to: zamki i pałace, Góry Świętokrzyskie, parki narodowe i rezerwaty przyrody, obiekty militarne. Zapraszam na pierwszy post z serii Moje ulubione miejscówki.
Zamki i pałace w Polsce

Może Cię zaskoczę, ale bardziej od odbudowanych zamków i pałaców oraz od zrekonstruowanych komnat wolę ruiny. Wyszczerbione mury, porozrzucane kamienie, ślady dawnego życia. Wśród ruin szukam detali, które mogłyby powiedzieć cokolwiek o mieszkańcach zamku lub pałacu, ich przyzwyczajeniach, o tym, co lubili i co robili każdego dnia. Zwracam uwagę na zdobienia (choćby takie jak ryzalit pałacu w Sobkowie), szukam szczególnych cech budynku (na przykład pozostałości po elementach obronnych takich jak wykusz zamku w Drzewicy), a przede wszystkim patrzę pod nogi, bo po trawie lub kamieniach, w miejscu których kiedyś były marmurowe posadzki, chodzili nasi przodkowie.

Moja ulubiona miejscówka w tej kategorii? Zamek Krzyżtopór w Ujeździe! Dlaczego? Właściwie trudno to wyjaśnić, ale za każdym razem, gdy tu jestem i zawsze, gdy tu wracam, raz, że czuję się jak u siebie, a dwa – Krzyżtopór budzi we mnie respekt. W końcu była to swego czasu najwspanialsza twierdza w Europie.
O Krzyżtoporze powstanie osobna seria artykułów, a pierwszy wpis znajdziecie tu: Zamek Krzyżtopór w Ujeździe – najpiękniejsze i najlepsze miejsce na weekend.
Góry Świętokrzyskie

A czemu nie Tatry lub Bieszczady? Odpowiedź jest bardzo prosta: to moje rodzinne strony. Tatry (o Krupówkach i Zakopanem nie wspominając) są ciut zatłoczone, a w Bieszczady pojadę dopiero wtedy, gdy będę chciała wszystko rzucić. Góry Świętokrzyskie (pierwszy wpis o nich na blogu jest tu: Łysa Góra, pielgrzym świętokrzyski i legenda o końcu świata) to zupełnie inny wymiar. Są najstarsze w Polsce, a wioski położone u ich stóp wyglądają bardzo malowniczo. Zastanawiam się, czy gdybym jeszcze tutaj mieszkała, to jak często chodziłabym po szlakach… Bo dziś mogę sobie pozwolić tylko na krótką wędrówkę raz na jakiś czas.

A wracając do szlaków. Czy wiecie, że w Puszczy Jodłowej jest dostępna nowa trasa turystyczna? To szlak dawnej kolejki wąskotorowej z Nowej Słupi do Świętej Katarzyny – kolejny dobry powód, żeby pojechać w Góry Świętokrzyskie.
Rezerwaty przyrody i parki narodowe

Kiedy jest się sam na sam z przyrodą, osiąga się stan wyciszenia i relaksu. A jeśli przyroda daje się podpatrywać i poznawać, to mogę tylko skakać z czerpać z takich chwil jak najwięcej. Niezależnie, czy jestem w wysokich górach, czy kawałek poza miastem, na przykład w Rezerwacie Kręgi Kamienne, przyroda zawsze góruje nad człowiekiem. I z tego powodu należy się jej szacunek. I pamiętaj: nie niszcz roślinności, nie śmieć i nie strasz zwierząt!
Militaria

A mówiąc dokładniej muzea, obiekty, sprzęt i wszystko to, co z wojskowością i historią związane. Do tej kategorii zaliczam nie tylko czasy współczesne, lecz także minione epoki. Znajdzie się tu między innymi:
- Muzeum Zamkowe w Malborku (wystawa broni i uzbrojenia) – lustrzana sala ze zbrojami, w tym zbroją husarza ze skrzydłami,
- Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku Kamiennej,
- obiekty obronne, na przykład schrony,
- pikniki wojskowe, jak ten w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą.
P.S. Jakie są Twoje ulubione miejscówki?
0 Komentarzy