4 miejsca w Polsce, które zrobiły na mnie duże wrażenie

Są takie miejsca w Polsce, które potrafią wryć się w naszą pamięć na bardzo długo i wywrzeć na nas ogromne wrażenie. W zeszłym roku odwiedziłam trzy takie miejsca (jedno z nich zachwyciło mnie podwójnie). I niewykluczone, że w przyszłości tam powrócę. Poznaj 4 miejsca w Polsce, które bardzo dobrze pamiętam do dziś.

Kościół zamkowy pw. NMP w Malborku

Istnieje od pierwszej fazy budowy zamku, czyli od XIII wieku. Najważniejszymi i najpiękniejszymi elementami są posąg Marii z Dzieciątkiem (zniszczony w 1945 roku, zrekonstruowany w latach 2014-16) i Złota Brama, czyli główne wejście do kościoła zamkowego (bogato zdobiona płaskorzeźbami, które ukazują Sąd Ostateczny, przypowieść o Pannach Roztropnych i Nieroztropnych oraz obraz Apokalipsy. Podczas działań wojennych kościół uległ poważnemu uszkodzenia. Odbudowa trwała przez lata 50. i 60, a w 2001 roku obiekt został udostępniony zwiedzającym. Kiedy będzie w kościele zamkowym pw. NMP w Malborku, zwróćcie uwagę na olbrzymi krzyż z fragmentem rzeźby Jezusa. To właśnie ta część wyposażenia świątyni zrobiła na mnie duże wrażenie.

Wystawa broni i uzbrojenia w muzeum w Malborku

Pozostajemy na zamku krzyżackim w Malborku, ale przenosimy się z Zamku Wysokiego na Zamek Średni. Wchodzimy do jednego z pomieszczeń, w którym zgromadzono oręż europejski. Panuje tu półmrok, a ściany są wyłożone lustrami, w których przeglądają się zbroje husarskie, hełmy i tarcze. To naprawdę świetnie zagospodarowana przestrzeń. Jeżeli chcecie robić tu zdjęcia, to pamiętajcie, ze lampa błyskowa musi być wyłączona. Więcej światła można uzyskać poprzez zwiększenie czułości ISO w Waszych aparatach.

Ruiny kościoła św. Michała w Gruszczynie

Ta tajemnicza budowla znajduje się w województwie świętokrzyskim. Jest ukryta w lesie, a jej historia nie jest do końca znana. Wybudowano ją na przełomie XVI/XVII wieku, a za fundatora uważa się ks. Adama Szypowskiego (właściciela Oleszna i Gruszczyn) lub Mikołaja Szyszkowskiego (biskupa warmińskiego, sekretarza króla Zygmunta III Wazy). W XVIII wieku kościół był obsługiwany przez Bernardynów z Karczówki w Kielcach i przez Franciszkanów w Chęcinach. Czy wiecie, że na początku II wojny światowej frontowa ściana kościoła była widoczna z zamku w Chęcinach? Niestety podczas działań wojennych Niemcy zburzyli tę cześć budowli.

Zamek Krzyżtopór w Ujeździe

I znów pozostajemy w tym samym województwie, lecz przenosimy się do wsi Ujazd. Znajduje się tu palazzo in forteza, czyli umocniony pałac Krzyżtopór, którego pierwszym właścicielem był Krzysztof Ossoliński. Ten obiekt zachwalałam wielokrotnie i będę to ciągle robić, bo wspanialszego miejsca nie ma chyba nigdzie na świecie. Niewtajemniczonym powiem, że według wielu legend pod zamkiem mieściły się sekretne tunele prowadzące do sąsiednich miejscowości, a zamiast dachu ośmiobocznej wieży było wielkie akwarium. Powszechnie znana jest też historia, która mówi, że w Krzyżtoporze są: 4 baszty, 12 sal, 52 komnaty i 365 okien, co odpowiada kolejno liczbie kwartałów, miesięcy, tygodni i dni w roku. Więcej o tym wspaniałym pałacu przeczytacie w tym wpisie Zamek Krzyżtopór w Ujeździe – najpiękniejsze i najlepsze miejsce na weekend.