Zamek w Mokrsku Górnym. Niedostępny dom bocianów


W Mokrsku Górnym, w województwie świętokrzyskim, niedaleko rzeki Nidy znajdują się ruiny zamku z XIV wieku. Kiedyś obiekt należał do królowej Bony, dziś jest ruiną zamieszkałą przez bociany. Na terenie zamku trwają prace remontowe, dlatego jego zwiedzanie nie jest możliwe. Co jeszcze wiemy o zamku w Mokrsku Górnym?
Zamek w Mokrsku Górnym – kalendarium

1306 rok – pierwsze wzmianki o wsi Mokrsko (Mokrzko), której właścicielami byli Piotr Pacan, a potem jego brat – Tomisław. Oboje mieszkali prawdopodobnie w wieży obronnej na terenie dzisiejszej wsi Mokrsko Dolne;
XIV wiek – mieszkańcy opuszczają wieżę obronną, która z czasem popada w ruinę;
XIV wiek, II połowa – powstaje murowany zamek wybudowany przez syna Piotra Pacana, Floriana lub Klemensa. Budowla pozostaje domem ich rodu do 1509 roku;
1531 rok – Mokrsko i 3 okoliczne wsie kupuje królowa Bona, w imieniu której przebudowę zamku prowadzi Piotr Kmita;
1540 rok – zamek przechodzi na własność rodziny Sancygniowskich;
XVI i XVII wiek – zamek przechodzi modernizacje: rozbudowano skrzydło, podwyższono mury obronne;
XVIII/XIX wiek – zamek przestaje pełnić funkcje mieszkalne; Kazimierz Stroczyński podejmuje próbę inwentaryzacji.
Niedaleko Mokrska Górnego znajduje się zamek rycerski (nazwa współczesna) w Sobkowie.
Zamek w Mokrsku Górnym dziś

Dziś z zamku w Mokrsku Górnym zachowały się: fragmenty wschodniej ściany domu mieszkalnego, północno-wschodni narożnik muru, pozostałości podziału wewnętrznego, zarośnięta fosa. Teren, na którym stoi zamek, porasta bujna roślinność. Ruina jest własnością prywatną, a obecnie nie ma do niej wstępu. Prowadzone są prace remontowe, a cały teren jest ogrodzony i monitorowany. Jednak na szczycie jednej ze ścian gniazdo zbudowały bociany. Ciekawe, czy za rok znów tutaj wrócą?
Jak dojechać do zamku?

Mokrsko Górne położone jest kilka kilometrów od drogi ekspresowej S7 i Sobkowa, w którym znajdują się ruiny zamku rycerskiego. Do Chęcin jedzie się stąd kilkanaście minut samochodem. Ruiny zamku stoją na łące, za zabudowaniami. Prowadzi do nich gruntowa droga, w dość dobrym stanie.
0 Komentarzy